Samael
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:53, 24 Sie 2006 Temat postu: O Aniołach, Upadłych i Demonach |
|
|
O Aniołach, Upadłych i Demonach
Oto mój traktat o tym, czym różnią się anioły od zwykłych ludzi. Nie mówię tutaj o historii czy o pochodzeniu, lecz raczej o fizycznych różnicach, różnicach w możliwościach.
Przyjmijmy ogólną nazwę dla tych istot: Celestianie.
Celestianie dla ludzi wyglądają jak zwykli mieszkańcy globu, niczym szczególnym się nie wyróżniając. Nie widać skrzydeł ani innych symptomów pochodzenia, dzięki czemu spokojnie możemy poruszać się wśród ludzi, nie bojąc się odkrycia. Dla przeciętnego mieszkańca globu byłby to zbyt duży szok, by mógł w ogóle uwierzyć, że jednak nie miał zwidów, lecz widział prawdę. Nasze skrzydła są za to widoczne w Niebie, Piekle i w innych krainach. Możemy jednak ukazać się w prawdziwej postaci w świecie ludzi, a zwiemy to manifestacja. Zobaczyć nas wtedy mogą jednak tylko ludzie o niesamowicie silnej woli, albo o silnej wierze w majestat Jedynego. Dla innych staniemy się po prostu niewidzialni, gdyż nie uwierzą w to, że stoimy przed ich obliczem. Ma to swoje wady i zalety.
Oczywiście, przy pomocy tych skrzydeł możemy latać.
Zawsze wyglądamy młodo i zawsze jesteśmy młodzi. W prawdzie możemy umrzeć, jednak nie stanie się to z powodu głodu, choroby czy starości. Nigdy nie jesteśmy głodni, mimo, że możemy mieć ochotę czasem cos zjeść czy napić się czegoś. Odczuwamy przecież przyjemność stąd płynącą. Możemy zginąć tylko od ran, lecz i tak jesteśmy o wiele bardziej żywotni od ludzi, więc jedyne co może tak naprawdę przynieść nam śmierć to miecz, choć nawet nim nie jest łatwo nas zabić. Szczerze mówiąc rzadko się już dzisiaj zabijamy; nie zostało nas zbyt wielu. Bywa jednak, że masakrujemy siebie, potem pozostawiamy wroga, dając mu czas by się zregenerować. Różni jednak są wśród naszego rodzaju.
Niektórzy jednak mówią, że po śmierci anioł się odradza, jednak nie zostało to potwierdzone.
Nasza osobista wiara pozwala czynić nam cuda. Jednak, byśmy mogli to czynić, musimy zdobyć łaskę, przygotować się na to mentalnie czy znaleźć w sobie silę. Różnie to niektórzy nazywają, jednak opiera się to na podążaniu pewną ścieżką po to, by potem mieć siłę czynić cuda. Cuda, jakie będziesz czynił oraz ścieżka, jaką będziesz podążał, zależy od zakonu, do którego przynależysz. Nie potrafimy jednak czynić już tak wspaniałych cudów, w porównaniu do czasów, kiedy Bóg był z nami.
Z reguły też Celestianie są piękniejsi, bardziej zadbani i zwracający uwagę niż ludzie. Nigdy tez nie interesują się tym, czym interesowaliby się ludzie, lub przynajmniej nie w ten sam sposób. Jeśli już pracują, to mają dziwne zawody. Najczęściej pieniądze nie stanowią dla nich problemu, gdyż mają niewielkie potrzeby. Mieszkają najczęściej w opuszczonych miejscach, takich jak cmentarzyska, kościoły, czy ogrody. Tylko nieliczni dbają o pieniądze, by żyć jak bogaci ludzie, większości jednak jest to niepotrzebne do szczęścia. Czasem Celestianie żyją po prostu w niebiosach czy w otchłani, schodząc na ziemię tylko wtedy, kiedy tego potrzebują.
Ludzie i Celestianie do tego rzadko potrafią się zrozumieć i najczęściej ci drudzy wywyższają się nad tych pierwszych. Najczęściej mają znikomy kontakt z nimi, preferując już bardziej towarzystwo zupełnie odmiennych Celestainów, niż zgraję ludzi. Jesteśmy przecież piękniejsi, potężniejsi i bardziej inteligentni, bardziej idealni od tych śmiertelników, prawda?
To w sumie tyle najbardziej ważnych różnic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|